piątek, 13 maja 2011

ślubny podarunek


Nie wiem co się stało, ale drugi raz publikuję tego samego posta. Zniknął gdzieś zupełnie bez śladu, a od wczoraj nie mogłam dostać się na swojego bloggera, dziwne.
Tak więc od nowa prezentuję podarunek, który kilka dni temu dotarł do Młodej Pary. Oto rzeczy, które zrobiłam dla Andrzeja i Joanny (pozdrawiam Was serdecznie! )








Wymyśliłam takie zakładki do książek w wersji kolorystycznej damskiej i męskiej :)



I dalszy ciąg prezentu...








Jako tło do zdjęć posłużyły półki do mebli które właśnie odnawiam i przerabiam dla siebie. Jeśli uda mi się je kiedyś skończyć, to na pewno pokażę ;).
Pozdrawiam!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz