sobota, 13 grudnia 2014

A Mikołaj był?

Ano był, był. Nawet udało się wyrobić jakoś z tym szyciem, choć książeczka dla mojej latorośli jest wciąż w wersji roboczej, to pozostałe rodzinne dzieci dostały prezenty o czasie.












Fartuszek dla przedszkolaka i książeczka dla niemowlaka. Ciocia zdążyła i jest z siebie zadowolona :).
Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz