środa, 6 maja 2015

Motyle

Mała odskocznia od szycia :). W zasadzie to zostałam do niej zmuszona, zablokowało mi mięsień w karku i nie dam rady ruszać głową w jedną stronę, muszę odpocząć.







A że ja jak widać nie potrafię leżeć i nic nie robić to zmajstrowałam sobie wczoraj takie motylki z plastikowych butelek. Mam nawet pomysł do czego ich użyję, ale to pokażę już jak zrobię.
Pozdrawiam!

2 komentarze:

  1. Tak jak moja córka wszystko musi to łapy brać nawet jak gacie jej się zmienia. Ciekawe po kim to ma ;-P

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pomysłowe i można nimi ładnie ozdobić ogród lub dom. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń