czwartek, 21 stycznia 2010

urodzino-imieniny

Kolejny rok przeleciał, już dawno minął ten czas, kiedy na urodziny czekało się z narastająca niecierpliwością, teraz już chyba lepiej się do tego nie przyznawać :). Ja chciałam się tylko pochwalić nietypowym prezentem jaki w tym roku dostałam i do tego niezmiernie jestem z niego zadowolona :). Mianowicie jest to stolik warsztatowy i piła do cięcia deseczek drewnianych. Stolik ma ruchome deseczki blatu i takie "chwytaki" gdzie można coś "unieruchomić" jak w imadle i ogólnie jest bardzo fajny, lekki, wytrzymały (do 100kg) i można go troszkę złożyć na płasko-dzięki temu mieści się w moim pokoju.




Wczoraj piekłam kolejną wersję muffinek tym razem smak kokosa, banana i rodzynek.
Składniki:
1 i 2/3 szklanki mąki
1/2 szklanki brązowego cukru (ja dałam biały)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
1 szklanka wiórków kokosowych
1/2 szklanki rodzynek
2 pokrojone w kostkę banany
1 jajko
1/2 szklanki mleka
3 łyżki roztopionego masła
Posypka:
łyżka masła
odrobinę cukru
wiórki kokosowe - tyle, aby konsystencja była dogodna do posypania

Suche składniki mieszamy osobno, mokre osobno, podczas łączenia dodajemy rodzynki i banany. Wykładamy do foremek i posypujemy zrobioną wcześniej posypką, możemy ją lekko "podociskać" tak aby po upieczeniu się nie zsypywała.
Pieczemy jak zawsze w temp. 190 stopni około 25 minut.
Smacznego :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz