Trafiły kiedyś w moje ręce stare zielone żaluzje. Przeleżały trochę zanim zdobyłam się na to, by je wykorzystać, choć od samego początku podejrzewałam co będę z nich robiła. Padło na kosze, a do tego kolor idealnie wpasował się w moją łazienkę.
Więc mam recyklingowe, nierdzewne kosze łazienkowe :).
W jednym celowo zostawiłam chusteczki, żeby łatwo można było oszacować ich wielkość.
Pozdrawiam :) !
Więc mam recyklingowe, nierdzewne kosze łazienkowe :).
W jednym celowo zostawiłam chusteczki, żeby łatwo można było oszacować ich wielkość.
Pozdrawiam :) !
Super! Takie akcje to ja rozumiem. Recykling- jestem za! Ślicznie wyszło!
OdpowiedzUsuń