piątek, 12 lutego 2016

Metki dla bobasa :)

Witajcie :)
Zaczyna się przed jarmarkowy szał twórczy. U mnie na tapecie już różnorakie kuraki i zające, a pracownia wygląda jak pobojowisko :), choćbym codziennie odkurzała nic to nie zmieni, wszędzie nici, ścinki i silikonowe kulki z wypełniacza :D. Mam takie marzenie, żeby kiedyś doprowadzić to miejsce do takiego stanu, abym mogła je Wam pokazać, ale tam panuje wieczny nieporządek i nie mam się czym chwalić ;), ale kiedyś się wezmę :D.
Niedługo podam informacje gdzie i kiedy będzie można zobaczyć mnie i moje cudakowe twory na żywo.
A dziś pokażę Wam metkowe żyrafy w pastelowej odsłonie:).





Czy Wasze dzieciaki też tak szaleją/szalały za tymi metkami? Moja Marysia jako niemowlak to je tak męczyła w każdej zabawce, to była najlepsza część zabawek, a jak jakaś jej nie miała to była do niczego ;P.
Zapraszam jeszcze na końcówkę konkursu, do mnie na FB https://www.facebook.com/tucudanakiju/ jeszcze do niedzieli można się ustawiać w kolejce po nagrody :).
Pozdrawiam cieplutko! :)

4 komentarze:

  1. Musiałem coś sprawdzić, stąd ten komentarz ;-P.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mężu... nie spamuj mi tu :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ignacy nadal uwielbia metki, ale tylko te prawdziwe :-P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ignacy nadal uwielbia metki, ale tylko te prawdziwe :-P

    OdpowiedzUsuń